top of page

TEL: 603 998 403

Szukaj

Pozew o zwrot subwencji PFR a rekomendacja CBA – czy grzywna uzasadnia oskarżenie przedsiębiorcy o korupcję i pranie pieniędzy?

  • Administrator
  • 17 gru
  • 2 minut(y) czytania

Wielu przedsiębiorców po otrzymaniu pozwu o zwrot subwencji finansowej z PFR przeciera oczy ze zdumienia. W uzasadnieniu, opartym często na rekomendacji CBA, pojawiają się ciężkie zarzuty: podejrzenie korupcji, prania pieniędzy czy działania na szkodę interesu publicznego. Jak to możliwe, że służby specjalne interesują się firmą, która jedynie spóźniła się ze złożeniem deklaracji podatkowej? Wyjaśniamy, dlaczego roszczenia PFR oparte wyłącznie na takich przesłankach są często bezzasadne.


ree

Mandat za opóźniony PIT jako "dowód" na pranie pieniędzy i korupcję?


W praktyce orzeczniczej spotykamy się z sytuacjami, które można określić mianem absurdu prawnego. Przykład z jednej z prowadzonych spraw: Przedsiębiorca opóźnił się ze złożeniem rocznej deklaracji podatkowej PIT-36L. Konsekwencją była grzywna w wysokości 5.000 zł. Co istotne:


  • Grzywna została opłacona w terminie.

  • Deklaracja została złożona (z opóźnieniem).

  • Zdarzenie miało miejsce na wiele lat przed uruchomieniem Tarczy Finansowej PFR.


Mimo to, ten incydent skarbowy stał się podstawą dla PFR do żądania zwrotu całej subwencji pod pretekstem "ryzyka nadużyć", "korupcji" lub "działania na szkodę skarbu państwa". Czy spóźniony PIT to rzeczywiste zagrożenie dla bezpieczeństwa finansowego państwa, czy raczej strzelanie z armaty do wróbla?


Rekomendacja CBA w sprawach PFR: Jaki był jej prawdziwy cel?


Kluczem do obrony przed roszczeniem PFR jest analiza treści pisma CBA z dnia 2 lutego 2024 r., które jest masowo dołączane do pozwów.


Cel rekomendacji był prewencyjny. Służby wskazywały na ryzyko niewłaściwego wykorzystania środków w przyszłości (zapobieganie defraudacji). Jednak w momencie, gdy sprawa trafia do sądu, środki zostały już zazwyczaj dawno wydane.


Ryzyko a rzeczywistość – kluczowy argument obrony


PFR w swoich pozwach wpada w logiczny paradoks. Kładzie nacisk na istnienie "ryzyka" w momencie przyznawania środków, ignorując fakt, jak pieniądze zostały faktycznie spożytkowane.


  1. Etap przed wydatkowaniem: Można mówić o ryzyku defraudacji.

  2. Etap po wydatkowaniu: Możemy mówić wyłącznie o faktach – czy środki wydano poprawnie, czy nie.


Jeżeli beneficjent (przedsiębiorca) jest w stanie wykazać przed Sądem, że subwencja pokryła:


  • wynagrodzenia pracowników,

  • podatki i daniny publicznoprawne,

  • składki ZUS,

  • koszty bieżącej działalności,


...to ryzyko, przed którym ostrzegało CBA, nie zmaterializowało się. Nie można żądać zwrotu środków na podstawie "hipotetycznego ryzyka", które zostało wyeliminowane przez uczciwe działanie przedsiębiorcy.


Kiedy pozew PFR o zwrot subwencji finansowej może okazać się zasadny?


Aby roszczenie o zwrot subwencji było skuteczne, PFR musi wykazać realne nieprawidłowości, a nie tylko błędy formalne z przeszłości, które w żaden sposób nie wiążą się z wnioskowaniem o subwencję lub jej wykorzystaniem. Do uzasadnionych przyczyn zwrotu należą:


  • Wyłudzenie subwencji (podanie nieprawdziwych danych we wniosku).

  • Wydatkowanie niezgodne z celem (np. zakup prywatnej nieruchomości, instrumentów giełdowych, wypłata dywidendy z pieniędzy subwencyjnych).

  • Rażące naruszenie regulaminu Tarczy Finansowej.


Opóźnienie w złożeniu PIT sprzed lat nie mieści się w żadnej z tych kategorii.

Komentarze


bottom of page